www.dapoznan.fora.pl

baartek

pomysły, prośby,pytania związane z organizacją 50-lecia. pozostało już 37 dni do obchodów przygotowania już rozpoczęte, ale dużo roboty przed nami. Zaangażujmy się(każdy w miarę swoich możliwości) w ten nasz event;) już wiemy że główną gwiazdą wieczoru (19 październik) będzie Tymoteusz, myślimy nad dwoma pozostałymi zespołami. Ale wszystko zależy od tego ile będziemy mieli funduszów( póki co słabiutko to wygląda),

dlatego prosimy o namiary na osoby(firmy) które byłby skłonne wspomóc nasze przedwsięzięcie (popytajcie znajomych, rodzinki)
drugą prośbą jest sprawa chodzenia po firmach w ciągu tygodnia. narazie tylko kilka osób się zaanagażowało chodziliśmy przez niecałe 3 ostatnie dni, efekty nie za duże ale są Smile

, ale potrzeba jak najwięcej osób żeby były większe efekty:) dlatego jeżeli ktoś ma wolny czas w tygodniu to fajnie bybyło jakby wyruszył w trasę ogólnie chodzimy dwójkami także nudno nie jest;)
no i trzecią sprawą ale w sumie najważniejszą jest modlitwa o to żeby nasze obchody wypaliły , także pamiętajmy w codziennej modlitwie o tej intencji.

Spotkanie organizacyjne w każdą niedzielę po Mszy św. ok. godz 21, gdyby ktoś nie mógł na nim być a chciałby pomóc proszę o kontakt mejlowy: [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

pozdrawiam Bartek

Ala:) · Gość

A czy można jakoś pomóc w przygotowaniach do obchodów na odległość? (Oprócz modlitwy)

Rudzinka

Dajcie znać jak Wam idzie Smile

Mam nadzieję, że wszyscy angażują się tak jak obiecywali i deklarowali Smile

Każda pomocna dłoń jest ważna Smile

Przy tym jest to dobry czas, żeby odłożyć na bok wszelkie jakieś niewyjaśnione i zwaśnione sprawy, chociażby z szacunku dla ludzi którzy przez 50 lat tworzyli to DA Smile

Musimy być razem i wspólnie przygotować się do tak wielkiego wydarzenia. Potrzebujemy pomocy wszystkich osób, które na dźwięk "DA Don Bosco" zaczyna uważniej słuchać, bo ma z tym jakieś wspomnienia, bo chodzi tam na Msze...bo tysiąc innych powodów. Jeżeli tak reagujesz to znaczy że mimo wszystko czujesz się za nie odpowiedzialny, a odpowiedzialność trzeba ponosić i to wcale nie ejst takie przykre Smile

Czekamy na Ciebie Smile

baartek

generalnie obecna sytuacja nie wygląda za ciekawie pod względem finansowym. mamy 200 zł i kilka osób które mówią że się zastanowią czy pomogą... mamy też nagrody rzeczowe na loterię( kurs prawa jazdy, 2 kursy językowe, jakieś gadżety)potrzebujemy ludzi do roznoszenia podań, bo jak chodzą prawie cały czas te same osoby, po pewnym czasie się po prostu wypalają, są zmęczone itd. itp. mamy narazie zaklepane 2 zespoły( Tymoteusz, Stróże Poranka) łączny koszt coś około 14-15 tys zł.
Weźmy się jakoś w garść, to nie jest dzieło jednego czy kilku ludzi tylko nas wszystkich. Duszpasterstwo jest zawsze otwarte dla każdego, i w jakimś stopniu pomaga/ało nam w życiu, dlatego dajmy coś w zamian od siebie i jak wspomniała Rudzinka odstawmy wszystko inne na bok.
pozdrawiammm:)

krzysztof1982

Dobrze Bartek pisze. Życie nie polega tylko na braniu. Czasem trzeba dać coś z siebie. Dopiero wtedy człowiek może czuć sie spełniony, kiedy da coś z siebie innym, sie z innymi czymś podzieli. Warto sie troche postarać, wysilić, by później zebrać obfite żniwo. A Kto nie sieje, ten nie zbiera.

Rudzinka

Fajnie Krzysiu, że możemy na Ciebie liczyć przy organizowaniu kasy na 50-lecie ( oczywiście zaraz po obronie) Smile

Ja też się przyłącze do Was w Poznaniu jak tam dotrę, na razie szukam sponsorów w lesie Smile

A swoją drogą może ktoś puści Dużego Lotka Smile

nie ma tam jakiejś kumulacji? Smile

deborah

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!! aaaaaale fajnie!!!!!! Very Happy

to już jutro!!!!!!!!! Very Happy

bardzo bardzo się cieszę ze nam tak wszystko fajnie razem wychodzi Smile

czuje się siłę Cool

Życzę nam powodzenia na te dwa następne dni 50-lecia Wink

Będzie dobrze Wink