www.dapoznan.fora.pl

terezita

Zastanawiałaś się nad założeniem bloga?
Hm... z tego co wiem, to fora służą do zupełnie innych celów...
pzdr

terezita

A polecam zupełnie inny typ muzyki....

Miłość wystarczy, że jest - Włochaty!

[link widoczny dla zalogowanych]

terezita

Jestem sama w domu. Z głośników wydobywa się muzyka, a raczej ryk zespołu Cannibal Corpse. Na stole kawka. Nie wiem, która to z kolei. Obok popielniczka. Czuję się nieswojo. Dawno już minęły czasy kiedy hałas dawał mi poczucie normalności. Muzyką próbuje zagłuszyć wszystko. Jednakże nie potrafię, już przestało to na mnie działać. Nie od dziś wiadomo, że "nie można uciec przed głosem własnego serca". Głowa pęka mi od natłoku myśli. Jedną z nich podzielę się Wami. Nie będą to przemyślenia na temat spaghetti. Będą trochę głębsze, bez urazy Rybka.

Ojciec Święty, nam młodym, zostawił trudny program. Mamy zapatrzeć się w Chrystusa. Ktoś powie pestka. A ja ci mówię, że to gówno prawda. Nie potrafimy zapatrzeć się w Chrystusa, jest to dla nas zbyt trudne. Owszem my patrzymy, ale w lewo, w prawo, przed siebie, na reklamy, idoli, billboardy. Codziennie zachłystujemy się nowymi reklamami i innymi rzeczami. A przecież polecenie Jana Pawła II było wyraźne: "Nie patrzcie na idoli, zapatrzcie się w Chrystusa". Czy byli tacy szczęśliwcy, którzy mogli zapatrzeć się i napatrzeć w oblicze Chrystusa? Byli.... samo PŚ o nich mówi w ten o to sposób:
- Nauczycielu, gdzie mieszkasz?
- Rabbi, Ty wszystko wiesz, Ty jesteś Synem Bożym.
- Rabbuni, Nauczycielu Kochany!
Czy zdajemy sobie sprawę, że kiedyś to wszystko okaże się fałszem, ułudą, farmazonem? Teraz mamy klapki na oczach, skośne myślenie, zezowate szczęście, ale kiedyś zrozumiemy, że to wszystko jest jedną wielką ściemą, a wtedy na nowo zapragniemy zapatrzeć się w oblicze Chrystusa. Dopóki nie upadną reklamy, wielkie koncerny, nie będziemy oglądać Chrystusa. Możemy zobaczyć go tylko oczyma wiary. Nie wystarczy dotknąć płaszcza, nie wystarczy włożyć ręki w Jego bok. Trzeba uwierzyć! Dotknąć, zobaczyć, wymacać jest najprościej i tak to każdy głupi potrafi, a uwierzyć to sztuka, której musimy się nauczyć.

terezita

Rybka zapraszam na gg Smile

Znasz mój numer. Chętnie z Tobą pogadam, masz fajny tok myślenia. Albo wymyśl jakiś fajny temat, zrobimy dyskusję. Trochę tak głupio wywalać swoje przemyślenia, które wzięły się z kosmosu, to nie blog. A podyskutować na jakiś temat zawsze można, no i wtedy też masz przemyślenia Very Happy

Aha i nie atakuje Cię. Wiesz, zastanawiam się dlaczego zależy Ci na dobrych stosunkach ze mną. Przecież nie znamy się....

terezita

Włochaty - Prawo Wyboru!

[link widoczny dla zalogowanych]

terezita

Jak chcesz pogadać poważnie na gg to wal też Smile

Jestem osobą, która nie unika trudnych tematów. No chyba, że sobie myślisz, a młodsza to jeszcze szczeniak, który nic nie wie o życiu. Na to już nic nie poradzę. Ale wiedz, że sporo już wiem o życiu. Jakby co to zapraszam

terezita

A jak chcesz się w realu spotkać, to daj cynk. Wsiadam do autobusu i przyjeżdżam Very Happy

Nie dobieraj tego jak atak. Ale mam wrażenie, że unikasz poważnych rozmów... nie wiem, może się mylę. Oby tak było... pzdr

terezita

Wiesz, ja lubię żywą dyskusję na jakiś temat. A nie takie wodolejstwo.
Moja osoba figuruje na ok 20 forach. I tam jest żywa dyskusja. Jest konkretny temat i ludziska wypowiadają się. Dialog. A w tym wątku od dwóch stron każdy gada o czym chce. Posty nie są ze sobą powiązane. Na innych forach dostałybyśmy za takie coś bana :DLuknij post wyżej. Coś napisałam o Tobie/ dla Ciebie.... I jeszcze raz podkreślam, nie atakuje Very Happy

terezita

Rybka mam pytanie, studiujesz polonistykę? Very Happy

terezita

No ok ale zdania nie zmienię Very Happy

.............

terezita

A mam rację, że unikasz poważnych rozmów?

terezita

Na pytanie, co robię w życiu mam jedną, niezmienną odpowiedź!!!!!!!

Nie pytaj się kim jestem
Nie ma to dla ciebie znaczenia
Nie pytaj co robię, co myślę?
Zejdź mi po prostu z drogi
To, że nie jestem taki jak ty nie znaczy wcale, że jestem słaby
Zastanów się dobrze, czy może nie jestem silniejszy
Czy nie większej odwagi potrzeba by wam się przeciwstawić
Jesteście słabi, jesteście słabi
Dlatego łączycie się w stada jak zwierzęta
Masa nie myśli, nie ponosi odpowiedzialności
Masa nie ma wyrzutów sumienia
W masie zachowasz siebie
Swoje kompleksy i zahamowania
Wśród głupców nie będziesz się wyróżniał
Kiedy brak jakichkolwiek argumentów najlepiej siłą narzucić swoje przekonania
A gdy brak jakichkolwiek przekonań pozostaje już tylko siła...
Wszystko co widzę to śmierć, zniszczenie, przemoc i ból
Mam już dosyć nienawiści!
Więc nie będę z tobą walczył
Bo po prostu umiłowałem pokój

terezita

Nadal chodzi mi o to, że unikasz poważnych tematów...

terezita

Dezerter - musisz być kimś...
Rewelacyjna piosenka Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

terezita

Ale nie strzelaj focha od razu. Założyłam wątek o samookaleczeniu. Jak zadałam poważne pytania to zdezerterowałaś i nie chcesz już odpowiedzieć na nie. Rozumiem, że możesz nie znać odpowiedzi, ale to napisz to chociaż. Olać jest najłatwiej. A co do wodolejstwa, to pisz co chcesz. Nie patrz na innych. Zacznij mieć to w d.... znaczy się w głębokim poważaniu Very Happy

Mamy wolność! Zawalcz o swoje! .....