|
www.dapoznan.fora.pl Duszpasterstwo Akademickie Salezjanie Poznań
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ewysz
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 22:54, 16 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
No to faktycznie niefajnie.
Oglądam właśnie Teraz My i mało powiedziane, że mnie to denerwuje.. ale jest program o pedofilii i przed chwilą była mowa o księdzu-pedofilu, który ma na swoim 'koncie' dorosłe kobiety już po małe dziewczynki.. I wierze tej kobiecie, która to odkryła, która rozmawiała z ofiarami. Wywiad z tym księdzem - masakra.. Do niczego się nie przyznaje i uważa się za niewinnego plus dodaje, że Jezusa też skazali. (uznali go za winnego i dali mu 3 lata w zawieszeniu???? co to za kara przepraszam????)
masakra
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ewysz
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 22:35, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Denerwuje mnie, że znowu jestem chora, mam nieznośne uczucie bezczynności, z której to powodu wylicytowałam nawet płytę na allegro Przykro mi, że nie ma mnie w DA, co chwile podejmuje jakies postanowienie, którego nie potrafię wtłoczyć w życie, przez chorobę najprawdopodobniej nie zaśpiewam na ważnym koncercie w sobotę Nie ma mnie na ważnych próbach w szkole, a 10 grudnia zbliża się nieubłaganie, nie mam nawet planu tych głupich prób, a ponoć odbywają się na całego, codziennie.. wreszcie załamuje mnie fakt, że nie byłam jeszcze na mszy w kaplicy po remoncie, taka smutna prawda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rybka
Dołączył: 22 Mar 2008
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznan
|
Wysłany: Czw 10:38, 03 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Ewysz, 3maj się dzielnie. Łykaj witaminy i kuruj się.
Pozdrawiam,
Rybka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rybka
Dołączył: 22 Mar 2008
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznan
|
Wysłany: Czw 10:49, 03 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Obejrzałam wczoraj film (stary dość) Bernardo Bertoluciego pt.:"Mały Budda". Jestem zniesmaczona. To kolejny film, w którym nie zapomnieli napomknąć, o (wg ich zdania) idiotyźmie niepokalanego poczęcia, jednocześnie chwaląc buddyzm i wszystko co się z nim wiąże (np. reinkarnacja sprawiająca, że można się urodzić kozą, a potem słoniem i tak ze 300 razy).
Zauważam, że jest masakrycznie dużo filmów, które piętnują chrześcijaństwo. Dużo w ostatnim czasie widzę filmów promujących homoseksualizm (np. "Pamięć złotej rybki" Elizabeth Gill). Albo film pt.:"W stronę morza"Alejandro Amenabar, dający choremu mężczyźnie prawo do eutanazji. Te filmy kształtują naszą postawę, wpływają na nasze zachowanie. I niekoniecznie warto je obejrzeć.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Rybka dnia Czw 10:50, 03 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jaboja
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/2 Skąd: Kłodawa ko Gorzowa Wlkp.
|
Wysłany: Czw 11:49, 03 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Ja jestem zdania, że trza po prostu kręcić w takim razie filmy pokazujące to, co się chciało by oglądać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Czarek
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Czerniejewo/Gniezno/Poznań-AR
|
Wysłany: Czw 14:15, 03 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Cała nadzieja w jaboji, że na starość będziem mieli co oglądać w długie zimowe wieczory...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Czarek
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Czerniejewo/Gniezno/Poznań-AR
|
Wysłany: Sob 19:50, 05 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Może nie denerwuje, ale przynajmniej demotywuje mnie to, że... 93% Polaków określa się jako katolików i jednocześnie:
... 47% akceptuje współżycie seksualne przed ślubem
... 32% dopuszcza aborcje
... 85% wierzy w to, że Chrystus zmartwychwstał
...
...
... 99% obchodzi Święto Bożego Narodzenia
Źródło: [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ewysz
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 0:13, 06 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
No właśnie.. ostatnio dopada mnie takie nieprzyjemne uczucie, że mam wrażenie, że otacza mnie wszechogarniająca hipokryzja. I mam świadomość, że sama w niej uczestniczyłam. Teraz staram się jak najmniej.. ale nie zawsze potrafie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ewysz
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 0:40, 06 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Rybka napisał: | Ewysz, 3maj się dzielnie. Łykaj witaminy i kuruj się.
Pozdrawiam,
Rybka |
Dziękuję!
sorki, za posta pod postem.. ale tez naszla mnie taka mysl. Powiedzcie co myślicie na temat wyrzeczeń, które powoli przeradzają się w małą obsesję? Czy to normalne?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jaboja
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/2 Skąd: Kłodawa ko Gorzowa Wlkp.
|
Wysłany: Nie 1:08, 06 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Czarek napisał: | Może nie denerwuje, ale przynajmniej demotywuje mnie to, że... 93% Polaków określa się jako katolików i jednocześnie:
... 47% akceptuje współżycie seksualne przed ślubem
... 32% dopuszcza aborcje
... 85% wierzy w to, że Chrystus zmartwychwstał
...
...
... 99% obchodzi Święto Bożego Narodzenia
Źródło: [link widoczny dla zalogowanych] |
Z drugiej strony, jeśli by wszyscy katolicy przestrzegali tych reguł oznaczało by to, że stali się bezmyślną masą ślepo wierzącą we wszelkie przyjęte w Kościele zasady, co IMHO byłoby również złe.
A co do obsesji, to generalnie jak widzę, że w nie popadam trochę mnie poczynają denerwować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rybka
Dołączył: 22 Mar 2008
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznan
|
Wysłany: Nie 16:17, 06 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Mam inne zdanie. Gdyby ludzie deklarujący się jako katolicy wierzyli w to, co głosi Kościół byłoby b. dobrze w Polsce. 32% dopuszcza aborcję jednocześnie obchodząc Święta Bożego Narodzenia? Ci, którzy akceptują współżycie przed ślubem zapewne dopuszczają aborcję. Czyli tak - to co łatwe i przyjemne, to jest akceptowane i kultywowane. A to co wymaga wyrzeczenia i refleksji, już jest dla ludzi bezmyślnie ślepo wierzących.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
paczka_dropsow
Dołączył: 07 Maj 2009
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Nie 18:22, 06 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Mnie denerwuje to, ze Ci, którzy nazywają się uczniami Chrystusa, czyli chrześcijanami stają się często siewcami nienawiści. I gdyby tylko starczyło im odwagi albo wiarygodności (zgodności słów z czynami) to pozabijali by wszystko i wszystkich, którzy w ich mniemaniu nie są dość "katoliccy".
Co do buddyzmu, to medytacja zen mnie nudzi, ale cenię sobie zdrowy dystans do świata, którego można, a nawet powinno się od buddystów uczyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Czarek
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Czerniejewo/Gniezno/Poznań-AR
|
Wysłany: Pon 0:12, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
jaboja napisał: |
Z drugiej strony, jeśli by wszyscy katolicy przestrzegali tych reguł oznaczało by to, że stali się bezmyślną masą ślepo wierzącą we wszelkie przyjęte w Kościele zasady, co IMHO byłoby również złe.
|
Dobrze wiedzieć, że jest się bezmyślnym pojedynczym ślepo wierzącym... w skrócie nie zgadzam się. Dogmat jest dogmat. Tradycja jest tradycja. Słowo jest Słowem Bożym. Albo się to przyjmuje albo nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
paczka_dropsow
Dołączył: 07 Maj 2009
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 8:30, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Gdyby tylko trzeba bylo przyjmowac Tradycje to nie byłoby zadnego dogmatu. Anie liturgi w takim kształcie jak teraz, ani w ogole wielu innych rzeczy. Nie zawsze trzeba przyjmować, czasami trzeba kwestionować i nie bac się zbładzenia. Ostatecznie kazda droga zakłada ryzyko, że sie zbładzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Czarek
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Czerniejewo/Gniezno/Poznań-AR
|
Wysłany: Pon 16:21, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Ja bym powiedział, że trzeba pytać, zastanawiać się... Kwestionowanie oznacza (jak podaje wikipedia;) ) wątpliwość w słuszność czegoś, ale też zaprzeczanie czemuś. Nie wydaje mi się, żeby czymś dobrym u katolika było zaprzeczanie dogmatom etc.
Ja jednak boje się błądzić...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|