|
www.dapoznan.fora.pl Duszpasterstwo Akademickie Salezjanie Poznań
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rybka
Dołączył: 22 Mar 2008
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznan
|
Wysłany: Czw 17:18, 10 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Rudzinka, wchodzisz na takie? A co Cię skłania do takich wniosków?
Już się domyślam. Weszłam na stronę:
[link widoczny dla zalogowanych], to jest katolicka strona przestrzegająca przed sektą Świadkowie Jehovy. To o czym mówimy, to nie jest z mojej strony zakaz kontaktów z ludźmi z poza chrześcijaństwa czy rzymskiego katolicyzmu tylko tak jak podsumowała Ewysz, zwrócenie uwagi i czujność wobec ludzi, którzy głoszą nauki przeciwne Ewangelii. Ekumenizm pobudza nas do dialogu. Nie rozumiem, że nie widzicie żadnych problemów z nawiązywaniem relacji z ludźmi, którzy nie szanują naszej wiary, sprzeciwiają się jej, plują nam w twarz, jednocześnie chętnie zmieniliby nasz światopogląd. Czy w imię tolerancji mamy się kontaktować na głębokim poziomie z kimś kto rani Boga?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Rybka dnia Czw 18:07, 10 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tmg
Dołączył: 19 Cze 2009
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 18:01, 10 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Mam prośbę do Tmg: znalazłbyś dla mnie fragment o którym mówiłam wcześniej, ten o tym, w którym Jezus przestrzega przed przyjaźnią z innowiercami?
|
2 Kor 6:14
14. Nie wprzęgajcie się z niewierzącymi w jedno jarzmo. Cóż bowiem na wspólnego sprawiedliwość z niesprawiedliwością? Albo cóż ma wspólnego światło z ciemnością?
(BT)
Fragmentu z Ewangelii nie znalazlem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tmg
Dołączył: 19 Cze 2009
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 18:06, 10 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Rudzinka napisał: | Mam wrażenie, że jesteśmy na forum Świadków Jehowy...,,, |
To masz mylne wrazenie, bo my poslugujemy sie prawdziwym Pismem Swietym, a nie ich celowo zle przetlumaczonym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ewysz
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 22:54, 10 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Rybka napisał: | ewysz napisał: | Rybko, nie rozumiem tematu, ponieważ nie ma takiego słowa jak 'znaleź'. |
A co mówisz, gdy chcesz aby ktoś znalazł odpowiedź? |
Jest takie słowo.. znajdź
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jaboja
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/2 Skąd: Kłodawa ko Gorzowa Wlkp.
|
Wysłany: Czw 23:54, 10 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
tmg napisał: | Rudzinka napisał: | Mam wrażenie, że jesteśmy na forum Świadków Jehowy...,,, |
To masz mylne wrazenie, bo my poslugujemy sie prawdziwym Pismem Swietym, a nie ich celowo zle przetlumaczonym. |
Racja, jednak nie wiem czy cytując tylko Pismo, nie popada się w jakąś skrajność, w której nie chce się przemyśleć tego, co w Piśmie jest, znajdując jakieś argumenty które powiedziały by nam czy dana teza i jej interpretacja rzeczywiście są słuszne.
Ja osobiście jednak wolę, by takie cytaty z Pisma dały się jeszcze uzasadnić inaczej niż tylko tym, że tak zostało napisane. Bo gdy takiego uzasadnienia nie można znaleźć pojawia się niepewność, czy oby na pewno teza jest słuszna.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez jaboja dnia Czw 23:57, 10 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tmg
Dołączył: 19 Cze 2009
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pią 0:02, 11 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
jaboja napisał: | tmg napisał: | Rudzinka napisał: | Mam wrażenie, że jesteśmy na forum Świadków Jehowy...,,, |
To masz mylne wrazenie, bo my poslugujemy sie prawdziwym Pismem Swietym, a nie ich celowo zle przetlumaczonym. |
Racja, jednak nie wiem czy cytując tylko Pismo, nie popada się w jakąś skrajność, w której nie chce się przemyśleć tego, co w Piśmie jest, znajdując jakieś argumenty które powiedziały by nam czy dana teza i jej interpretacja rzeczywiście są słuszne.
Ja osobiście jednak wolę, by takie cytaty z Pisma dały się jeszcze uzasadnić inaczej niż tylko tym, że tak zostało napisane. Bo gdy takiego uzasadnienia nie można znaleźć pojawia się niepewność, czy oby na pewno teza jest słuszna. |
Radze popatrzec wyzej, nie we wszystkim moich postach byl cytat z Pisma, moje osobiste przemyslenia tez byly.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rudzinka
Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z lasu
|
Wysłany: Pią 10:00, 11 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Tak sobie pomyślałam, że cytujemy się cytując przy tym Pismo Święte, powołując na dokumenty Kościoła, udowadniając nie wiadomo właściwie co... A napisałam, że mam wrażenie, że jestem na forum Świadków Jehowy, ponieważ szafujemy cytatami i fragmentami, które przy sposobie w jaki je używamy stają się puste. (choć pewnie zaraz połowa użytkowników forum napisze mi że jak to Słowo Boże może być puste:) ) Ano puste i martwe jest, bo ani słowa w nim o waszych sercach. Na prośbę o podzielenie się na forum o pięknych sprawach, których doświadczyliśmy w tym roku, albo jakie cuda się działy w waszym życiu ( a działy się) odpowiedziało kilka osób. Gdyby to jeszcze była jakakolwiek dyskusja to spoko, ale podpieranie się autorytetem Kościoła i chyba trochę zasłanianie się nim jej nie rozwinie. Napiszmy lepiej o tym co porusza nasze serca i co sprawia że zaczynamy chcieć być pięknymi ludźmi. No to czekam, aż mnie ktoś zacytuje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
inka
Dołączył: 02 Mar 2009
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pią 10:20, 11 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Rudzinka napisał: | Napiszmy lepiej o tym co porusza nasze serca i co sprawia że zaczynamy chcieć być pięknymi ludźmi. No to czekam, aż mnie ktoś zacytuje |
Nie musiałaś długo czekać! Wiesz co pierwsze przyszło mi na myśl? Nasze Msze Święte w kaplicy zawsze poruszają moje serce. A jak jeszcze słyszę jak śpiewasz Rudzinko, jak to mówisz "na chwałę Pana", to czuję się tak jakbym mogła góry przenosić i skrzydła mi z tyłu wyrastały
Wiem, że każda Eucharystia jest cudem, ale nawet o cuda trzeba dbać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bbb
Dołączył: 26 Lis 2007
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pią 12:05, 11 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Tak sobie czytam i jakby we mnie nagle piorun trafił. Mam chyba jakieś omamy wzrokowe, bo podobno ostatni wątek był o przyjaźni. Tylko od razu przychodzi mi do głowy takie pytanie - gdzie jest miejsce na przyjaźń między ludźmi, którzy oceniają się wzajemnie i starają "zaszufladkować"? Ty chodzisz do innego kościoła, więc nie możesz być moim przyjacielem - zdecydowanie nie na tym polega przyjaźń. A jeśli ktoś nie zgadza się ze mną to proszę o wyjaśnienie czym dla niego jest przyjaźń.
I żeby mi ktoś nie zarzucił, że tak sobie tylko gdybam, tak się składa, że od wielu lat mam przyjaciółkę, która nie jest katoliczką i jakoś nigdy nasze poglądy religijne nie wpłynęły negatywnie na wzajemne relacje. Mogę z nią rozmawiać o wszystkim, w tym także o wierze. Nigdy nie czułam się przekonywana do jej wyznania ani nakłaniana do zła. I wydaje mi się, że ci, którzy mnie znają nie odbierają mnie jako złej osoby.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tmg
Dołączył: 19 Cze 2009
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pią 13:30, 11 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Rudzinka napisał: | Tak sobie pomyślałam, że cytujemy się cytując przy tym Pismo Święte, powołując na dokumenty Kościoła, udowadniając nie wiadomo właściwie co... A napisałam, że mam wrażenie, że jestem na forum Świadków Jehowy, ponieważ szafujemy cytatami i fragmentami, które przy sposobie w jaki je używamy stają się puste. |
Fragmenty z Pisma Swietego podawane sa po to, by pokazac co Bog mowi o danych sprawach.
Jak dla mnie to dyskusja prowadzona jest po to by dojsc do prawdy, a nie po to, zeby sobie "pogadac".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tmg
Dołączył: 19 Cze 2009
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pią 13:33, 11 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
bbb napisał: | Ty chodzisz do innego kościoła, więc nie możesz być moim przyjacielem - zdecydowanie nie na tym polega przyjaźń. A jeśli ktoś nie zgadza się ze mną to proszę o wyjaśnienie czym dla niego jest przyjaźń.
|
Chodzilo o to by nie przyjaznic sie z osobami niewierzacymi, a nie z osobami z innyc wyznan chrzecijanskich.
A czym jest dla mnie przyjazn juz wczesniej napisalem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bbb
Dołączył: 26 Lis 2007
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pią 13:48, 11 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
A w czym dla Ciebie tmg jest gorsza osoba niewierząca od wierzącej?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tmg
Dołączył: 19 Cze 2009
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pią 13:52, 11 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
bbb napisał: | A w czym dla Ciebie tmg jest gorsza osoba niewierząca od wierzącej? |
Jesli zadajesz takie pytanie to znaczy, ze nadal nie rozumiesz slowa "przyjaciel".
I pokazujesz, ze dla Ciebie nie ma roznicy miedzy osoba niewierząca a wierząca.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tmg dnia Pią 13:54, 11 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bbb
Dołączył: 26 Lis 2007
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pią 13:58, 11 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się, że jeżeli dzielimy ludzi na lepszych i gorszych niezależnie od kryterium to zaczynamy wchodzić w kompetancje Boga, a to już wyraźne nadużycie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tmg
Dołączył: 19 Cze 2009
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pią 14:00, 11 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
bbb napisał: | Wydaje mi się, że jeżeli dzielimy ludzi na lepszych i gorszych niezależnie od kryterium to zaczynamy wchodzić w kompetancje Boga, a to już wyraźne nadużycie. |
Ale to Bog mowi, ze nie mamy wchodzic w glebsze kontakty z niewierzacymi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|